W tzw. rekonstrukcji poleciał na ryj nasz Antoś kochany. Poleciał też nasz książę porąbany, tatuś wielu dzieci. No, o dynastię trzeba dbać, musi się rozrastać.
Radziwiłł nie da sobie zrobić krzywdy, tak jak i inni, którzy polecieli z tzw. rządu. Jednak najbardziej ciekawi mnie dalszy rozwój sytuacji dotyczący Antosia: ma swoją sektę, czyli oddanych fanatyków. Ma swoje SA, zwane dla niepoznaki WOT. WOT ma karabiny snajperskie.
Czy Antoś odejdzie w ciszy i spokoju łykając łzy zawodu, czy też może knuje zdradę?
O tym dowiemy się w następnym odcinku serialu.
Podobno Antosia nie uprzedzono, że wyleci. Ale już odezwały się głosy…. o najlepszym ministrze z ostatnich kilkudziesięciu lat. Ciekawe czy go porównywali do Kostka Rokossowskiego? Ale już wieszają psy na Dudzie, a niedawno tak go chwalili. Jakiś tam miał powiedzieć nawet, ze stanął tam gdzie stało ZOMO. Beznadzieja, głupota i brak umiejętności pisania, ogromne braki w słownictwie ograniczone do słów – haseł. Ale sytuacja jest ciekawa, bo Antoni może wyciągać króliki z cylindra. Można przypuszczać, że są dobrze ukryte i niekoniecznie na zgniłym Zachodzie ani w zepsutej Ameryce. Może być też inaczej – to na niego znaleziono haki mocniejsze niż te, które przedstawił Tomasz Piątek.
Polecam: Czyżby usunięto Błaszczaka tak na wszelki wypadek, bo policjanci mają dość bałaganu i niekompetencji?
Nie. Przesunięto Błaszczaka, bo wojsko nie poznało jeszcze bałaganu i niekompetencji.
@Oby.watel
To wszystko są działania pozorne.
Poznało, poznało, niestety. Na usuniecie Antoniego mogły mieć wpływ i NATO i USA. Polska straciła zaufanie, a książka Tomasza Piątka, decyzje personalne i pan Smoleńsk musiał ustąpić.
WP: ”
Gen. Waldemar Skrzypczak: Polska nie jest w stanie obronić się przed najeźdźcami
Nie ma nic gorszego, jak niepewność i niepokój w wojsku. Dlatego pierwszą z misji ministra Błaszczaka powinno być stonowanie nastrojów w armii. Sytuacja na świecie staje się coraz bardziej niebezpieczna, tym bardziej trzeba zająć się odbudową polskich sił zbrojnych – mówi gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych i były wiceszef MON, w rozmowie z Wirtualną Polską.”
Według ocen osób, które mają pojecie o wojsku, to gen.Skrzypczak był najlepszym wiceministrem. Opracował i przedstawił plan do wdrażania poprawy obronności kraju. Ale przyszedł Antoni i plan odrzucono, a cały wysiłek, zakupy nowego sprzętu (karabiny najnowszej myśli) dostali nie żołnierze, a popaprańcy z WOT.
Jest jeszcze wybitny dowódca (też na emeryturze) gen.Mirosław Różański . Wprost: „https://www.wprost.pl/kraj/10053962/Gen-Rozanski-przed-dymisja-ostrzegal-Macierewicza-ws-przeniesienia-czolgow-Ujawniono-dokument.html Warto przeczytać. ostrzeżenia, że wystarczą cztery dni, a Rosjanie będą w Warszawie jakoś PISiaków nie ruszało. Ostatnie badania NATO pokazują, że Rosjanie bardzo wyprzedzili tę formację. A nie wolno zapominać, że Polska zawsze jest im po drodze.
Powiedzenie Курица не птица, Польша не заграница. ciągle aktualne
Biorąc pod uwagę olbrzymie osiągnięcia Błaszczaka w resorcie, którym dotąd kierował o przyszłość polskiej armii możemy wreszcie być spokojni. Nie tylko pierwszą misję zakończy powiedzeniom, ale każdą następna większym. Spytaj wnuka co to jest level, to zrozumiesz.
http://technowinki.onet.pl/militaria/potencjaly-militarne-polski-i-panstw-osciennych-infografika/9pp5rw
Zwróćcie uwagę na flotę. Gdzie te okręty są? A wśród samolotow są spadajace MIGi A czołgi? :-)))
Jak mi się wydaje, Antoś czuł pismo nosem.Nie wierzę że się nie zabezpieczył. Kiedyś, będzie z półtora roku, całkiem prywatnie gadałem z pewnym gościem z takiej jednej wojskowej firmy z Z(nie chcę tu za dużo pisać), i twierdził On że Antosia otacza banda gotowych na wszystko fanatyków. Wierzę, bo wiem kim tam jest, co to za firma, a ja udawałem miłość do PiS.
Polityka to brudna sprawa. Być może to taka matrioszka.
Jeśli chodzi o pieniądze, to fanatyków (nie mówię o normalnych ludziach)jest sporo. Ale jeśli chodzi o władzę, to wielu jej pożądających staje się groźnymi typami. Tylko czekać na reakcję, tego co nic nie ma, bo 68 mln to pestka, on musi mieć więcej.