Czas, już czas….
Nadciąga burza
W ciszy
Przed grzmotem
Kontrast
Łączy światło z mrokiem
Pośpiech
Spraw ważnych
A już nieistotnych
Roztopi się w kałuży
Spadłej deszczem
Deszcz zmyje wszystko
Litery i słowa
I spłyną
Po durnych kocich łbach
W rynsztok
Za kilka chwil
Wszystko będzie inne
Czyste, przejrzyste
Za kilka chwil
Spadną pierwsze krople
…
Krwi.
Pozdrawiam wszystkich, którym chciało się mnie czytać, nie wiem jak Wy, ale ja będę pisał dalej, nieważne gdzie i nieważne w jakiej kałuży. Ważne jest tylko to by słowa niosły wolność bez względu na to jak dużo osób je przeczyta ani jak dużo osób im zaprzeczy.
Dziękuję wszystkim, z którymi tu dyskutowałem i dzięki którym mogłem się uczyć.
Dziękuję za wymianę słów
11.12.2017
Villk
Obecny ten wpis to resztka toku, takie drobne pożegnanie z platformą blogową na tok fm zamkniętą w dniu dzisiejszym przez redakcję Tok FM .