Gdy jedno i to samo raz jest, a raz nie jest

Pewnego dnia w roku 2010 wyciekły materiały ze śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Prokuratura wojskowa zapowiedziała, że zawiadomi prokuraturę cywilną o przestępstwie ujawnienia tajnych materiałów śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Chodzi o stenogram przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego 27 lipca w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.

Pewnego dnia w roku 2013 wyciekły materiały ze śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Prokuratura wojskowa nie zapowiedziała, że zawiadomi prokuraturę cywilną o przestępstwie ujawnienia tajnych materiałów śledztwa w sprawie katastrofy w Smoleńsku. Zamiast tego ujawniła pełną treść zeznań.

To dowodzi, że w Polsce prawo coraz bardziej prawo znaczy, a sprawiedliwość sprawiedliwość.

Dodaj komentarz