Bomby atomowe w Polsce?

Rzeczywiście 2 lutego prezydent USA Donald Tramp chce podjąć decyzję o wycofaniu się z traktatu INF. Uzasadnia to tym, że Rosja wyprodukowała nowe rakiety atomowe o zasięgu ponad 500 km. Traktat INF zabrania produkcji takich rakiet. Niemcy obawiają się, że tak jak w czasie zimnej wojny, USA będą chciały odpowiedzieć na rosyjskie rakiety swoją własną bronią tego typu. Erhard Eppler widzi analogię do lat 70. – Także wtedy zarzucano Związkowi Radzieckiemu, że się zbroi i USA oraz NATO  muszą na to odpowiedzieć – dorzuca. (<a href=”https://www.dw.com/pl/traktat-inf-niemcy-boj%C4%85-si%C4%99-powrotu-zimnej-wojny/a-47318085″>Traktat INF. Niemcy boją się powrotu zimnej wojny</a>)

– Nie chcemy tego, ale wszystko zależy od tego, czy Rosja będzie kontynuować swoją agresywną politykę – takie słowa ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza pytanego o to, czy w Polsce może stacjonować w przyszłości broń nuklearna, cytuje dziś niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. (<a href=”https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szef-polskiego-msz-nie-wyklucza-ze-w-polsce-moze-stacjonowac-bron-nuklearna-nato/eyqrn05″>Szef polskiego MSZ nie wyklucza, że w Polsce może stacjonować broń nuklearna NATO</a>

„Także wtedy zarzucano Związkowi Radzieckiemu, że się zbroi i USA oraz NATO muszą na to odpowiedzieć”

 

Dodaj komentarz


komentarzy 11

    1. Nie wolno zapomnieć, że rakiety, samoloty z bronią atomową będące w posiadaniu NATO były skierowane na Polskę. Umieszczanie broni jądrowej nie zwiększa, a drastycznie zmniejsza nasze bezpieczeństwo. Podobno taka broń była także na naszym terenie, ale nie wskażę miejsca, nie pamiętam. Mocarstwem z tego powodu nie staniemy się. Krajem wyzyskiwanym tak.

      1. Zagrażał Związek Radziecki, ale wycelowali w Polskę? Mogłabyś uchylić rąbka jak wygląda taki wycelowany samolot? Czy samoloty pasażerskie też się najpierw wycelowuje, bo inaczej nie dolecą do celu?

        Niestety, serwilizm naszej władzy rodzi obawy, że sprowadzi na nas nieszczęście. Zamiast wzmacniać naszą armię i przemysł zbrojeniowy chce kraj przekształcić w obcą bazę wojskową. To ci dopiero patriotyzm.

        Amerykanie rozmieszają rakiety tysiące kilometrów od swojej granicy. Rosjanie tuż pod naszym nosem. W jaki to sposób to podnosi bezpieczeństwo naszego państwa?

        1. Polska jako przedpole walk miała być najpierw ostrzeliwana bronią atomową. Taki był plan NATO przed zmianami w Europie i upadkiem ZSRR. Nie można zapominać o dużej ilości wojsk radzieckich stacjonujących w naszym kraju. Obok Kołobrzegu, w Bagiczu było lotnisko armii radzieckiej. Jakie miało uzbrojenie? Nie wiem. Ale na wszystkich tzw. Ziemiach Odzyskanych Rosjanie stacjonowali.

          A gdzie napisałam o wycelowanym samolocie? 🙂

              1. Nareszcie rozumiem. Stacjonujące w Niemczech są skierowane na wschód, ale w Szwecji na południe a w Austrii na północ. Pewnie nawet lotniska są właściwie zorientowane, żeby nie trzeba było skręcać po wystartowaniu.

                  1. Owszem bawi mnie „kierowanie rakiet” na konkretny kraj. Bo to oznacza, że są bezużyteczne w sytuacji, gdy zagrożenie przyjdzie z innego kierunku — po wystrzeleniu polecą tam, gdzie były skierowane, a nie tam, gdzie aktualnie trzeba. Jak szybko można je przekierować? A może są od razu produkowane ze „skierowaniem”?

        2. > „Niestety, serwilizm naszej władzy rodzi obawy, że sprowadzi na nas nieszczęście. Zamiast wzmacniać naszą armię i przemysł zbrojeniowy chce kraj przekształcić w obcą bazę wojskową. To ci dopiero patriotyzm.”

          Sprawa jest zdecydowanie poważniejsza niż się na pierwszy rzut oka wydaje. Obecna władza, która sama doprowadziła do sytuacji, w której na arenie międzynarodowej nie znaczy nic, za wszelką cenę chce pokazać, że jest inaczej. I robi z nas nową kolonię.

          Przykład, który to obrazuje. Jesienią zeszłego roku minister infrastruktury przekazał do Komisji Prawnej przy Radzie Ministrów projekt nowej ustawy o transporcie drogowym – do zaopiniowania. Projekt ten wprowadza między innymi obowiązek posiadania przez pośrednika świadczącego usługi transportowe wpisu do ewidencji działalności gospodarczej lub posiadania numeru w KRS. Przepis ten miał być wprost wymierzony w UBER-a, działalność którego w wielu krajach wywołuje kontrowersje, a w kilku krajach UE jest już zakazana. Kilka dni później minister Adamczyk otrzymał list sygnowany przez panią Georgette Mosbacher, w którym w ostrych słowach zażądała ona odstąpienia od tego projektu, w przeciwnym razie zagroziła zamrożeniem amerykańskich inwestycji na innych polach.

          Najbardziej zdumiewające jest to, że życzenie zostało spełnione. Spełnione przez rząd, który to ponoć nie prowadzi polityki na kolanach. Oficjalnie PiS robi dobrą minę i tłumaczy, że w zamian UBER utworzy w Krakowie centrum inżynieryjne dotyczące rowerów elektrycznych i zainwestuje w nie 26 milionów złotych, choć przecież dla takiej korporacji takie pieniądze to jak splunąć. A taksówkarze niech tam sobie dalej protestują.

          Nie wyobrażam sobie, by takiemu szantażowi poddała się Angela Merkel. PiS zrobił z Polski republikę bananową.

          1. Jednak PIS stara się jak potrafi. „Spółka zbrojeniowa sięgnęła po „tajną broń”. Wsparcie ma im zapewnić figura św. Michała Archanioła”  https://wiadomosci.wp.pl/spolka-zbrojeniowa-siegnela-po-tajna-bron-wsparcie-ma-im-zapewnic-figura-sw-michala-archaniola-6344108952127617a                             Jeśli archanioł jest tak piękny jak pomniki świętego z Polski, to rzeczywiście może kogoś wystraszyć. Tylko ten strach nie będzie długotrwały, oj nie.