Andrzej Duda – jeszcze Prezydent?

Jakoś nie słyszę głosów oburzenia, raczej tylko śmiech i odgłosy politowania, dlatego uważając tą sprawę za istotną i ważną, czuje się jako Obywatel w obowiązku stwierdzić co następuje.  Uczestnicząc w pewnej farsie  ubranej w kształt mszy świętej w Łagiewnikach i nie protestując, Prezydent Duda pragnie chyba obwieścić miastu Łagiewniki i Światu, że zrzeka się urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej na rzecz świeżo powołanego króla Polski, niejakiego Jezusa Chrystusa rodem z Judei.

Jak bowiem inaczej traktować tam jego obecność i czynne uczestnictwo?

Art. 126. Konstytucji: „Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.”

Skoro Prezydent akceptuje Jezusa Chrystusa jako „Króla Polski” to chyba jest oczywistym, że łamie w ten  sposób Art. 126.  A  sam siebie uznaje za jego podwładnego, innymi słowy Prezydent Polski uznał się za LENNIKA Króla, co jest  jednoznacznie z zrzeczeniem się przez  niego urzędu Prezydenta. To jasne, jednoznaczne i nie podlegające dyskusji w świetle obowiązującego prawa – Prezydent Andrzej Duda albo pragnie złożyć urząd, lub powinien być z niego niezwłocznie odwołany. Można zastanawiać się  jedynie nad formą tego zrzeczenia się przez niego urzędu.

Czy będzie to zgodnie z punktem 2. Art. 131. zrzeczenia się urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej, czy raczej jego akceptacja, dla tych bezprawnych i uzurpatorskich działań pewnej grupy religijnej, będzie potraktowana jako uznanie go za niezdolnego do sprawowania urzędu przez Zgromadzenie Narodowe  zgodnie z punktem 4 tego samego artykułu, czy też będzie się musiał wypowiedzieć Trybunału Stanu zgodnie z punktem 5?

Dziś Trybunał Konstytucyjny otrzymał od Prezydenta potężną dawkę pracy. Musi określić ile artykułów Konstytucji Prezydent Duda dziś złamał. Zacznijmy od najprostszych

Art. 4. „Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.” — Uznanie Chrystusa za Króla Polski  jest złamaniem tego artykułu wprost.

Art. 8. „Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.” — Konstytucja, a nie Monarcha, ani nie wola jakiejś grupy  religijnej.

Art. 10. „Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej.” — Jestem ślepy, czy nie widzę tu KRÓLA ani kościoła?

Art. 25. „Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.” — Czy mam rozumieć, że Prezydent Duda w swej wielkoduszności i stojąc na straży Konstytucji pragnie też uznać Buddę , Allacha i Latającego  Potwora Spaghetti za Współ-Króli?

Czy może za Radę Regencyjną Rzeczypospolitej.

Prezydent Andrzej Duda, który reprezentuje swą osobą majestat Rzeczypospolitej uczestnicząc w tej szopce wytarzał majestat Rzeczypospolitej w religijno-szowinistyczno-narodowym  bagnie.

To, że pewne grupy religijne, partyjne, czy jakiekolwiek inne coś sobie postanawiają to ich sprawa tak długo, jak nie łamią prawa. Działania kościoła katolickiego dążące do Intronizacja Chrystusa na tronie polskim są dla mnie niczym innym niż próbą obalenia ustroju naszego państwa i nie różnią się niczym w swej istocie od np. programów politycznych Talibów w Afganistanie. Prezydent mający z definicji strzec Konstytucji, pozwalający i akceptujący takie działania jednego z kościołów dążące do obalenia istniejącego porządku konstytucyjnego staje się elementem destrukcji porządku prawnego i państwowego w Polsce.

Dlatego jestem zdania, że wyczerpał on swą zdolność do pełnienia funkcji, która zdecydowanie go przerasta.

Swoją drogą ciekawe czy tylko ja to widzę, jeśli tak to chyba jako naród nie zasługujemy na własne Państwo, bo nie potrafimy go szanować. Nie potrafimy od samego dołu, do samej jak widać góry.

 

19.11.2016
villk

 

Dla przypomnienia Przysięga Prezydencka: Art. 130. „Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem”

Przypadki złożenia urzędu: Art. 131. „Marszałek Sejmu tymczasowo, do czasu wyboru nowego Prezydenta Rzeczypospolitej, wykonuje obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej w razie: śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej,zrzeczenia się urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej,stwierdzenia nieważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej lub innych przyczyn nieobjęcia urzędu po wyborze,uznania przez Zgromadzenie Narodowe trwałej niezdolności Prezydenta Rzeczypospolitej do sprawowania urzędu ze względu na stan zdrowia, uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego,złożenia Prezydenta Rzeczypospolitej z urzędu orzeczeniem Trybunału Stanu.”

W oparciu o: Konstytucję Rzeczpospolitej Polskiej, w nawiązaniu do Szamanizm polski, Oficjalnie: Jezus Chrystus „Królem Polski”. Prezydent, posłowie i 6 tys. ludzi wzięło udział w uroczystości, Intronizacja Chrystusa ważniejsza niż protest nauczycieli? TVP Info pokazuje mszę, a nie przemówienia. Pereira tłumaczy dlaczego.

Dodaj komentarz


komentarze 2