87.000.000 dawek szczepionki

Zmiana kolejności szczepień

Zagadka dla młodszych Czytelników, bo starsi pamiętają: co robiła władza ludowa w sprawie pustych sklepów, permanentnego niedoboru wszystkiego, od pralek po ocet? Nie, nie zachęcała producentów do zwiększenia produkcji ani nie zwiększała importu. Doskonaliła system reglamentacji! Co robi władza PiS-owa w sprawie szczepień? Wykorzystuje chwilową przerwę w dopływie szczepionek w celu skorygowania i usprawnienia działania punktów szczepień? Werbuje woluntariuszy? Przygotowuje się na zwiększone dostawy? O święta naiwności! Korzystając z najlepszych wzorców doskonali system rejestracji!

Najpierw szczepionych podzielono na etapy i zdefiniowano grupy osób, które będą szczepione w pierwszej kolejności. Teraz, ponieważ dostawy szczepionek uległy chwilowej redukcji, przyszła kolej na korektę etapów, reorganizację istniejących grup i stworzenie nowych. Na pierwszy ogień poszła grupa o numerze jeden, którą podzielono na trzy każdej przypisując kolejną literę alfabetu: 1a, 1b i 1c. Ponieważ rząd przyjął narodowy program szczepień 15 grudnia ubiegłego roku, więc do marca należy spodziewać się wyczerpania alfabetu. Zanim to nastąpi cofnijmy się do połowy grudnia. Właśnie rząd ogłasza, że

przyjął – po szerokich konsultacjach społecznych i eksperckich – Narodowy Program Szczepień.

O wirusie zrobiło się głośno rok temu w styczniu. W marcu zawitał do Polski. Od początku było wiadomo, że jedynym lekiem będzie szczepionka, której wyczekiwano z nadzieją i niecierpliwością. W maju mini ster Szumowski tłumaczył, że szczepionkę trzeba będzie kupić w takiej ilości, żeby ona była dla każdego Polaka dostępna. Już wtedy było wiadomo, że trzeba kupić i trzeba szczepić. I właśnie wtedy należało rozpocząć przygotowania do szczepienia, by gdy tylko pojawi się szczepionka szczepienia przebiegały sprawnie i szybko. Kiedy przystąpiono do organizowania punktów szczepień i przygotowania programu szczepień?  W… połowie grudnia! I nawet wtedy nie skupiono się na logistyce, lecz na czymś zgoła innym.

Od 8 do 12 grudnia każda zainteresowana osoba mogła zgłosić swoje uwagi, sugestie i pomysły do projektu Narodowego Programu Szczepień w ramach prowadzonych konsultacji. Łącznie wpłynęło ponad 2,2 tys. zgłoszeń. Najwięcej uwag i opinii dotyczyło m.in. bezpieczeństwa szczepionki, rejestru szczepionych i kodów QR, niepożądanych odczynów poszczepiennych, funduszu odszkodowań oraz zaangażowania jednostek samorządu terytorialnego. Oprócz zgłoszeń e-mailowych oraz telefonicznych odbyły się spotkania z organizacjami eksperckimi. W konsultacjach uczestniczyły m.in. samorządy zawodów medycznych, związki zawodowe, organizacje pracodawców, organizacje pacjentów.

Wsparcie dla seniora

I co z trwających niecały tydzień „szerokich konsultacji” wynikło? Nic. Dlatego szczepienie idzie jak po grudzie, za to zmiany programu, ustalanie kolejności, dodawanie, odejmowanie, przesuwanie kolejnych grup z etapu do etapu, przebiegają sprawnie i bez zakłóceń. Ktoś, kto jeszcze wczoraj znajdował się na początku kolejki, dziś jest na drugim lub trzecim miejscu, jutro może zostać przesunięty na koniec, by po protestach wrócić na początek. Co oczywiście nie ma najmniejszego znaczenia, ponieważ nikt nic nie wie, czeski film. W ten sposób kolejne słowo — ‚program’ — utraciło swoje pierwotne znaczenie i zyskało nowe — ‚bałagan, chaos, niepewność’.

Dzisiaj na konferencji prasowej mini ster Marlena Maląg z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej przyznała, że podczas gdy w czasach minionych wiele prac wykonywano w czynie społecznym, tak i dzisiaj program szczepień działa w oparciu o „szeroki wolontariat”, czyli  Korpus Wsparcia Seniorów powołany do życia za pomocą — aż dziw bierze, że nie narodowego — Programu Wsparcia Seniorów. Wiele ludzi właśnie deklaruje pomoc, poprzez organizacje młodzieżowe, poprzez właśnie endżiosy, które chcą deklarować, chcą pomagać. W profesjonalnym wystąpieniu nie może zabraknąć liczb. Tych woluntariuszy szanowni państwo mamy na dzisiaj około 13.000, które wpso, którzy wspomagają Ośrodki Pomocy Społecznej i ponad 220 organizacji młodzieżowych, które przystąpiły do działania i wspierają. Oczywiście to nie jest tak, że oni sobie działają za bezdurno, w czynie społecznym. To wsparcie my jako rząd, zabezpieczyliśmy środki aby jednostki samorządu terytorialnego mogły to przedsięwzięcie zorganizować. Z końcem ubiegłego roku na program przekazaliśmy 100 milionów zł, teraz zostaje przekazane kolejne 50 milionów zł.

Liczba szczepień

Do dzisiaj zaszczepiono 541.229 osób. Oznacza to, że każde wspomagane przez „szeroki wolontariat” wbicie igły kosztowało 277 złotych. A to przecież jedynie wierzchołek góry lodowej wydatków związanych ze szczepieniami. Bowiem szczepienie setek tysięcy osób nie przeszkadza kupować milionów dawek. Licząca niecałe 40 milionów mieszkańców Polska zamówiła ich już od 5 różnych firm farmaceutycznych w sumie 87 milionów. Po co aż tyle? Żeby było na zaś!

Narodowy program szczepień to nie cywilizowany plan, „mapa drogowa”, jak mówią Amerykanie, ale klecony naprędce w oparciu o czyjeś widzimisię system, z którego łatwo wylecieć jeśli się nie jest entuzjastą dobrej zmiany i znaleźć się ponownie jeśli się sprawę nagłośni, a jest się dostatecznie sławnym. Wczoraj słynny muzyk został usunięty z listy, dziś pojawił się na niej ponownie. Należy mieć nadzieję, że nie zniknie znowu gdy sprawa przycichnie.

Na koniec dobra wiadomość. Joanna Mucha opuszcza szeregi koalicji populistycznej i wstępuje w szeregi Polski2050. Małgorzata Kidawa-Błońska żałuje, ponieważ zostaje. Bardzo żałuję, że Joanna odeszła z Platformy, bo bardzo ją ceniłam, dobrze mi się z nią współpracowało. Nie rozmawiałam z nią o tym, co przesądziło, że wybrała inne barwy polityczne, jest to dla mnie bardzo duże zaskoczenie.

Dodaj komentarz