Tytuł nawiązuje do sztandarowych osiągnięć Dobrej Zmiany. Po sześciu (6) latach rządzenia udało się osiągnąć sześcioprocentową (6%) inflację i sześć (6) zł za paliwo na stacjach paliw. Niestety, z uwagi na to, że ta władza w pocie czoła rozwiązuje problemy, które sama stwarza, więc patronem siódmego roku nie będzie 777, lecz liczba sześciocyfrowa. Zauważył to Jarosław Kaczyński, który stwierdził, iż Niezależnie od tego, że różnego rodzaju zjawiska, które wpływają na wzrost cen, a więc spadek wartości złotówki, też są winą rządu, bo to rząd tak bardzo zadłużył Polskę*, a to na pewno osłabiło pozycję złotówki, to nawet jeśli przyjąć za punkt wyjścia tą dzisiejszą sytuację, no bo czasu nie cofniemy, można w tej sprawie wiele zdziałać.

Ci którzy nie mogą wyjść ze zdumienia mogą spokojnie opuścić ten stan, ponieważ to nie fake news, post-prawda ani fikcja literacka lecz autentyczne słowa Kaczyńskiego, tyle, że wypowiedziane 9 lat temu. Wtedy, jak pamiętamy, kto inny rządził. Od tego czasu, jak wiemy, zaszły wcale nie drobne dobre zmiany. Prezes okrzepł, zmądrzał i już się nie wymądrza ponieważ wie, że jakość rządzenia zależy od miejsca siedzenia. Inaczej rządzi się siedząc w ławach opozycji gdy wszystko jest proste, a inaczej w rządowych. Wtedy nie tylko nic nie jest proste, ale na dodatek wszystko jest niebywale skomplikowane. Na szczęście jeśli ma się dostatecznie dużo władzy, to żadnych problemów nie stwarza wydawanie pieniędzy publicznych i unikanie odpowiedzialności. Dlatego dziś Kaczyński nie uważa, żeby obniżka akcyzy była dobrym pomysłem, zwłaszcza że choć w budżecie jest nadmiar pieniędzy i wszyscy od Polski pożyczają, to potrzeba jeszcze więcej. Nie uważam, żeby akurat ta metoda, w tym momencie była najlepsza. Po prostu dlatego, że dla dokonania w Polsce zmian, pozytywnych zmian dla ogromnej większości społeczeństwa, a w gruncie rzeczy dla całego społeczeństwa, wymaga to pieniędzy, więc ja bym dochodów państwa nie obniżał.

Fakt, iż szóstka jest bardzo oczekiwana na kuponie totalizatora sportowego, a nie na stacji paliw dostrzegł także i także już 9 lat temu Mariusz Błaszczak. To nie jest tak, że premier i rząd nic nie mogą w sprawie wysokości cen paliw. Rządy innych państw na zachodzie Europy mogą. Mogą. I my też możemy w naszym kraju kształtować ceny paliw na podstawie, na podstawie systemu podatkowego i możliwości jakie ten system daje. No i jeszcze jedna rzecz. Szóstka jest rzeczywiście pożądana, ale wyłącznie w Toto-Lotku, a nie na stacjach benzynowych. Oczywistą oczywistością jest, że to, co było pożądane za Tuska teraz jest niemożliwe, ponieważ im wyższa cena, tym wyższa akcyza, im wyższa akcyza tym wyższe dochody, im wyższe dochody tym chociażby wyższy mur na granicy można będzie wybudować.

Podaj cegłę
Lej zaprawę
Zbudujemy wielki mur
Na miarę naszych lęków mur
Deszcz ustanie
Mur powstanie
Będzie sięgał aż do chmur

Jezus w progu
Dzięki Bogu
Dziś pod murem będzie stał
Gdzieś po lesie
Płacz się niesie
Polski żołnierz chłop na schwał

Migrant malusieńki na ziemi pod krzakiem
Na gościnnej ziemi gdzie Polak Polakiem
Matula go tuli
W podartej koszuli
Bez butów bez strawy
Na posłaniu z trawy

Gdy żołnierz ich spostrzeże
Na pakę zabierze
Nie zważając na zimnicę
Wywiezie ich na granicę
I niczym ziemniaków wór
Przerzuci przez mur

Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (dług EDP) stanowiący jeden z elementów kryterium fiskalnego z Maastricht na koniec 2012 roku wynosił 883,5 miliarda zł, a na na koniec II kwartału 2021 r. 1.401,6 mld zł.