23.05.1618 r.

400 lat temu w dniu 23.05.1618 r wybuchła w Europie wojna, która trwała 30 lat. Wojna religijna.

DW:

…wojna trzydziestoletnia przekształca się w okrutny konflikt wraz z interwencją innych państw. Oddziały zdemoralizowanych i żądnych łupów najemników wszystkich stron w przerwach między bitwami najeżdżają na miasta i wsie niczym jeźdźcy apokalipsy. Palą, łupią, masakrują, gwałcą. Nie oszczędzają nawet dzieci. Wielu ludzi umiera z głodu lub pada ofiarą dżumy, grasującej wśród żołnierzy i setek tysięcy zrozpaczonych uchodźców.

Liczbę ofiar wojny trzydziestoletniej (głównie cywilów) historycy szacują na 3 do 9 mln podczas gdy Europę środkową zamieszkiwało wtedy 15-20 mln ludzi. W gruzach legły nie tylko miasta i wsie, ale i struktury państwowe. Podczas gdy inne państwa takie jak I Rzeczpospolita przeżywają w tym czasie gospodarczy rozkwit, Rzesza przeżywa upadek i depresję.

Pod względem społeczno-gospodarczym wojna ta cofnęła Niemcy o stulecia – mówi politolog Herfried Münkler. – Wojna, która kosztowała życie jednej czwartej do jednej trzeciej mieszkańców stanowiła coś w rodzaju cezury w świadomości – dodaje.

Czy obecnie taka wojna jest w Europie możliwa/niemożliwa?

Czy taka rewolta jest możliwa w Polsce?

Dodaj komentarz


komentarzy 5

  1. TVN:

    Rosyjski atomowy okręt podwodny typu Borej po raz pierwszy w historii odpalił salwę czterech rakiet balistycznych typu Buława. Jednostka Jurij Dołgoruki wystrzeliła je po kolei w ciągu około 30 sekund. Tak mógłby wyglądać początek zmasowanego uderzenia jądrowego.

    Czy co szaleńcy naprawdę wierzą, że taką wojnę da się wygrać i że ją przeżyją?

    1. W Polsce „mędrzec” od MON obwieścił, że WOT będzie nadal rozwijany!!!! To tam dano tysiące karabinków nowoczesnych, których w armii bardzo brakuje. Za to armia otrzyma hełmy z czasów PRL, które po renowacji (chyba oczyszczenia z brudów) będą im służyły. Nie przypominają one w niczym obecnie używanych kevlarowych w innych armiach. Wspomniany mędrzec powiedział, że Polska będzie „partycypować” w utrzymywaniu wojsk USA stacjonujących w naszym kraju.

      To całkiem niedawna historia, gdy w imię przyjaźni braterskiej łożyliśmy na wojska ZSRR.

      A w Kołobrzegu, w porcie wojennym nadal pusto. Nie ma nawet jednego kutra patrolowego. NIC!!! Za to ogłoszono o awansie na kontr czy pełnego admirała. Floty wojennej być nie musi, ważne że są admirałowie.

      Szaleńcy myślą innymi kategoriami niż normalni ludzie. Więc wszystko możliwe. W poprzednim ustroju byliśmy pierwszą linią ataku. Także atomowego ze strony NATO. W ustroju demokracji katolickiej strony się odwróciły i nadal jesteśmy na pierwszej linii.

      „Historycy” i religianci sugerują, że Bitwę Warszawską wygrano tylko i wyłącznie na skutek modłów księdza i spowodowało to opiekę Maryi, która dała zwycięstwo. Można spodziewać się, że na placach, skwerach będą wznoszone modły z prośbami. Prowadzący je powinni zostać opłaceni z funduszy MON, bo przecież czasu swojego tracić na darmo nie będą.

      p.s. W Słupsku pod ratuszem spotyka się grupka modlących w intencji Biedronia. By z nieprawomyślnego ateisty mającego jakieś wynaturzenia, stał się wiernym katolikiem. Wznoszący modły muszą być wielkimi grzesznikami, a może bogu klepanie pacierzy się nie podoba, bo Biedroń jest jaki był. Arcy Gądecki już szykuje katechizacje dorosłych. Jeszcze trochę i by dostać zupkę emerycką z urzędu, trzeba będzie okazać, że w dzienniczku odnotowano uczestnictwo.

      1. Sienkiewicz:

        „Jestli na świecie drugi kraj, gdzie by tyle nieładu i swawoli dopatrzeć można?… Co tu za rząd? Król nie rządzi, bo mu nie dają… Sejmy nie rządzą, bo je rwą… Nie masz wojska, bo podatków płacić nie chcą; nie masz posłuchu, bo posłuch wolności się przeciwi; nie masz sprawiedliwości, bo wyroków nie ma komu egzekwować i każdy możniejszy je depce; nie masz w tym narodzie wierności, bo oto wszyscy pana swego opuścili; nie masz miłości do ojczyzny, bo ją Szwedowi oddali za obietnicę, że im po staremu w dawnej swawoli żyć nie przeszkodzi… (…) Który by w świecie naród nieprzyjacielowi do zawojowania własnej ziemi pomógł? Który by tak króla opuścił, nie za tyraństwo, nie za złe uczynki, ale dlatego, że przyszedł drugi mocniejszy? Gdzie jest taki, co by prywatę więcej ukochał, a sprawę publiczną więcej podeptał? (…) Niechże mi kto choć jednę cnotę wymieni: czy stateczność, czy rozum, czy przebiegłość, czy wytrwałość, czy wstrzemięźliwość? Co oni mają? Jazdę dobrą? tak! i nic więcej…”

        Czy coś w Polsce się zmieniło? Raczej nie, bo Bloomberg alarmuje. Polska wśród krajów najbardziej narażonych na światowe perturbacje

        oraz   Resort finansów prześwietli audytorów

        i „Gazeta Wyborcza”: GetBack i ojciec premiera o SKOKACH nie wspominając.

        1. Trzech pacjentów zarażonych wirusem Ebola opuściło placówkę medyczną w Demokratycznej Republice Konga, po tym jak ich rodziny zażądały, by zabrać ich bliskich do kościoła. Dwóch z nich zmarło.

          Zarażeni Ebolą przerwali leczenie. Pojechali do kościoła.

          Zdumiewające wziąwszy pod uwagę, że modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.

          1. Gdy jeden czarownik zastępuje drugiego…… Gdy święty zakazał wiernym używania prezerwatyw, a wielu z nich umierało w cierpieniach, zakażało innych …… Gdy zaraza może być kropidłem leczona …..