Dziś jest trzynasty dzień października dwa tysiące dziewiętnastego roku. Dziś od wczoraj obowiązuje cisza wyborcza. Co to jest cisza wyborcza? To wynalazek demokratycznych opozycjonistów, którzy w wyniku rozmów Okrągłego Stołu przejęli w Polsce władzę. Doszli do skądinąd słusznego wniosku, że po 45 latach zniewolenia za dużo swobód mogłoby ciemnemu ludowi zaszkodzić. Stąd art. 107 kodeksu wyborczego brzmi:
Cały wpis
Miesiąc: Październik 2019
Mistrzowie polskiej fantastyki
Publicyści i ludzie związani z kulturą ubolewają, że w Polsce zamiera czytelnictwo. Winą za ten stan rzeczy obarczają Polaków, którzy czytać nie chcą. Dlaczego nie chcą? Czy nie dlatego, że wydawnictwa, zwłaszcza tłumaczenia, są niechlujne, roją się od błędów? A może wpływ mają także praktyki wydawców?
Lubię fantastykę naukową i westerny. Ale bardziej fantastykę naukową, bo w przeciwieństwie do westernu jest niczym nieskrepowaną podróżą w krainę wyobraźni, której ramy wyznacza tylko poziom wiedzy i kreatywność autora. Niekiedy niestety także i tłumacza. Kiepskie tłumaczenie potrafi bowiem popsuć najlepszą powieść. A już prawdziwą tragedią jest częsta praktyka tłumaczenia poszczególnych tomów, a bywa że nawet i rozdziałów, przez kilku tłumaczy. Skutkuje to tym, że jedno i to samo nosi różne nazwy, a i główni bohaterowie potrafią nazywać się inaczej, zależnie od tego, czy imię lub nazwisko spolszczono, czy pozostawiono w oryginale.
Cały wpis
Gdzie Kaczyński nie może tam Schetynę panie pośle
Na finiszu kampanii nie można, po prostu nie można nie pogratulować gigantycznemu mężowi stanu, wizjonerowi i przywódcy Grzegorzowi Schetynie. Dzięki nieziemskiej wręcz charyzmie udało mu się zredukować poparcie dla PiS-u z 36% sprzed wyborów europejskich do 40% przed wyborami parlamentarnymi oraz wywindować poparcie dla formacji, na której czele stoi, z 34% do 26%. Ale prawdziwy wymiar geniuszu ujawnia się w pełnej krasie dopiero po uświadomieniu sobie, że władza praktycznie nieustannie wikła się w jakieś dwuznaczne sytuacje, a afera goni aferę.
Cały wpis
Niedopuszczalne! Napiętnować!
Lech Wałęsa tuż po śmierci Kornela Morawieckiego powiedział o nim kilka nieprzyjemnych słów. Jak na legendarnego przywódcę Solidarności i byłego prezydenta zachował się bardzo nieelegancko. Jednak jeszcze bardziej nieelegancko zachowali się ci, którzy jęli go potępiać i pouczać. P. Dominika Wielowieyska stwierdziła autorytatywnie, że słowa Wałęsy są „niedopuszczalne”, a określenie, którego użył „nie mieści się w głowie”. Niestety, nie wyjaśniła dlaczego uzurpuje sobie prawo decydowania o tym, co jest dopuszczalne, a co nie. Nie ona jedna zawrzała oburzeniem…
Cały wpis
Teleturniej czyli debata
Co i rusz publicyści, a także politycy ubolewają, że PiS zafałszowuje rzeczywistość zmieniając znaczenie słów. W „Szkle kontaktowym” przez jakiś czas prezentowano słowa, których znaczenie zostało wypaczone. Teraz sama TVN postanowiła dołączyć do akcji zakłamywania i przepytywanie kandydatów do sejmu nazwała szumnie „debatą”, choć bliżej temu widowisku do teleturnieju. Potwierdzeniem była dyskusja, której uczestnicy zastanawiali się, kto wygrał! Najpewniej bierze się to stąd, że dziś wszyscy o wszystko ze wszystkimi walczą. A skoro tak, to i jakiś zwycięzca tej walki zdarzyć się musi.
Cały wpis
Jak można mieć wiarygodność?
Kto nie słyszał o radiu Wolna Europa? Ci, którzy żyją za krótko, żeby pamiętać. Radio Wolna Europa było rozgłośnią finansowaną przez Kongres Stanów Zjednoczonych. Studia mieściły się w Monachium. Nadawano na falach krótkich i średnich. Dziś trudno spotkać odbiorniki wyposażone w te zakresy fal. Program składał się z dziesięciominutowych wiadomości co godzinę i czterogodzinnego bloku zawierającego dwie główne pięćdziesięciominutowe audycje „Fakty, wydarzenia, opinie” i „Panorama dnia”. Blok premierowy zaczynał się o godzinie 20:00 i był powtarzany kilkukrotnie następnego dnia. Rozgłośnię intensywnie zagłuszano, dlatego żeby móc ją odbierać należało wyposażyć się w dobre radio z rozbudowanym zakresem fal krótkich. W czasach spokojnych jedno pasmo, przeważnie 13 lub 16 metrów, nie było zagłuszane. Gorzej było w zimie, ponieważ ze względu na propagację fal krótkich te pasma były dostępne tylko w dzień. Można było także próbować stosować antenę kierunkową z uwagi na fakt, że nadajniki znajdowały się na zachodzie, a zagłuszarki na wschodzie. Po zamianie demokracji socjalistycznej na demokrację i zniesieniu cenzury Wolna Europa zawiesiła działalność.
Cały wpis
Jak on śmiał!?
Kornel Morawiecki w czasach Solidarności drukował i kolportował drugoobiegowe pismo „Z dnia na dzień”. Wydawał także prasę Regionalnego Komitetu Strajkowego „Solidarność” we Wrocławiu. Po zdelegalizowaniu Solidarności, w 1982 roku, założył Solidarność Walczącą. W manifeście „Kim jesteśmy? O co walczymy?” zakreślił jej cele — „walkę o odzyskanie niepodległości i budowę Rzeczpospolitej Solidarnej”.
Cały wpis
Kadry
Przygotowując się do rewolucji bolszewicy wpadli na rewolucyjny pomysł, który sprowadzał się do myśli wyrażonej przez Lenina, że „kadry decydują o wszystkim”. Prawdziwe znaczenie tego z pozoru niewinnego hasła wychodzi na jaw dopiero po uświadomieniu sobie o jakie kadry chodzi. Przecież nie o ludzi doświadczonych, kompetentnych, uczciwych. To mają być najwierniejsi z wiernych, wdzięczni za awans, bezwolni, posłuszni, bezmyślni wykonawcy poleceń. Gdzie ich szukać? Głównie w więzieniach, ale nadają się także i ci, którzy z powodu, ujmując rzecz eufemistycznie, niezbyt wysokiej lotności umysłu, nie mogliby marzyć o awansie.
Cały wpis
Translacja tłumaczenia
Telewizja narodowa wyemitowała starannie wybrane fragmenty prywatnej rozmowy Sławomira Neumanna z towarzyszami partyjnymi. Patryk Jaki, który z woli suwerena został europosłem, był przeciwny praniu domowych brudów na zewnątrz, ale tylko wtedy, gdy te brudy prała opozycja. Dlatego gdy pojawiły się „taśmy Neumanna” postanowił przybliżyć ich treść obcokrajowcom tłumacząc na obce języki.
Cały wpis
My wiemy jak
Wczoraj, o ósmej rano, na ekranie pojawiła się kobieta, która chełpiła się, że wie jak rozwiązać problem służby zdrowia, ale nie puściła pary z gęby. Naświetliła aktualną sytuację w szpitalu w Zakopanem, na tle którego wystąpiła i oddała głos swojemu ministrowi zdrowia, który zabrał głos. Zabrawszy długo bajał o tym jakie to PiS jest złe i jak to sobie nie radzi. Ale on, jak zostanie ministrem to sobie poradzi, ponieważ on wie. Co wie? Wie, że z powodu zamknięcia nie tylko porodówki, ale i oddziału położniczo-ginekologicznego i oddziału noworodkowego jest źle. Jak sobie wyobrażamy żeby rodzące góralki z Zakopanego jechały rodzic do Nowego Targu. Pomijam tu względy tradycji [?], ale każdy wie jak ta droga wygląda w sezonie. Nawet karetce na sygnale trudno się przebić i zaczną się porody w taksówkach [kciuk wyprostowany] w autobusach [wskazujący dodany], w karetkach [trzy palce proste!] Krótko mówiąc zdrowie i życie rodzącej i dziecka będzie niepotrzebnie narażane, nie mówiąc o tym, że w Nowym Targu będzie na pewno nawał pacjentów…
Cały wpis
Należy się z tego cieszyć
Obyś dożył ciekawych czasów, mawiano. Kto by przypuszczał, że dożyjemy czasów gdy prezydent Stanów Zjednoczonych będzie posługiwał się językiem Breżniewa? Na Twitterze napisał:
As I learn more and more each day, I am coming to the conclusion that what is taking place is not an impeachment, it is a COUP, intended to take away the Power of the….
…People, their VOTE, their Freedoms, their Second Amendment, Religion, Military, Border Wall, and their God-given rights as a Citizen of The United States of America!
Nadzwyczajny profesor
Jeśli decydenci nie wiedzą co robią ich podwładni i co dzieje się w ich własnym domu, to skąd mieliby wiedzieć na czym polega efekt cieplarniany i jaką rolę w jego powstaniu odgrywa dwutlenek węgla? Dlatego polski profesor szczerze współczuje młodej Szwedce, że w tak młodym wieku więcej rozumie niż on. Na pewno tą [Gretę Thunberg], to dziewczę oszukano, na pewno to dziewczę chyba nie wie co mówi, bo jest ciężko, aby w tym wieku rozumieć dokładne meandry i polityki, i gospodarki, jak one rzeczywiście się tu się nawzajem łączą. I to samo było w Warszawie nie tak dawno jak widziałem, jechałem na spotkanie do Pałacu Staszica, gdzie nie mogłem się dostać, gdyż młodzież „spontanicznie”, no, w wieku kilkunastu lat, protestowała przeciwko temu, że Polska, no, ma węgiel kamienny i go używa, a chyba nie wiedzieli w gruncie rzeczy, co tak naprawdę mówią. I ta spontaniczność została pewnie zorganizowana i tą spontanicznością, według mnie, powinno się zająć zarówno ministerstwo edukacji, jak również chyba i organa ścigania. W czasach minionych władza zawsze dociekała „kto za tym stoi i komu to służy?” Bez względu na wynik inwestygacji każda spontaniczna akcja społeczna była przez organa ścigania spryskiwana wodą za pomocą armatek wodnych i poklepywana po plecach za pomocą pałek milicyjnych.
Cały wpis
Kredyt na katastrofę
Ci, którzy nie rozumieją, dlaczego system bankowy w rękach państwa to katastrofa, będą mogli wkrótce przekonać się o tym na własnej skórze. Różnica między bankiem komercyjnym, prywatnym a państwowym polega na tym, że ten pierwszy działa w oparciu o zasady i jest monitorowany chociażby przez Komisję Nadzory Finansowego, która, zgodnie z informacjami podanymi na jej portalu,
Cały wpis