Racz zwrócić

W październiku ubiegłego roku teatr KTO z Krakowa wystawił „Neomonachomachię” na Rynku Głównym w Krakowie. Spektakl wyreżyserował Jerzy Zoń według scenariusza Bronisława Maja. Przedstawienie nawiązywało do „Monachomachii” (poematu heroikomicznego z XVIII w. z podtytułem „Wojna mnichów”) Ignacego Krasickiego, ale także do „Konrada Wallenroda” Adama Mickiewicza i miało stanowić „parafrazą satyry na współczesne życie polityczne, religijne i obyczajowe”.
Cały wpis

Góra piasku

Adrian Zandberg wyjaśnił, że miasteczko namiotowe partii Razem przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów ma na celu przypominanie obywatelom, by nie zapomnieli, że obecny rząd narusza konstytucję nie publikując wyroków Trybunału Konstytucyjnego. To pewna granica, niepublikowanie wyroku TK, której przekraczać nie wolno, bo za nią kończy się praworządność — ostrzegł. Obywatele powinni pamiętać jednak także, że wyroki wyrokami, ale Z Trybunału nie ma co czynić relikwii. Zdarzały mu się kontrowersyjne decyzje przy głosach odrębnych, odzwierciedlające wyraźnie poglądy polityczne sędziów. Można się zastanowić, czy sędziowie Trybunału powinni mieć tak wielką władzę polityczną, czy np. Sejm nie powinien mieć jednak prawa do odrzucenia orzeczeń Trybunału większością dwóch trzecich głosów (tak jak to miało miejsce do 1999 roku). Ale takich pytań nikt nie stawia. Uczestnicy brzydkich zabaw z ustawą — i tych czerwcowych, i tych z ostatnich tygodni — nie są nimi zainteresowani. Dręczy ich wyłącznie pytanie: „Nasi czy nie nasi? A jak nie nasi, to co zrobić żeby byli nasi?”

Adrianowi Zandbergowi wtóruje Jarosław Kaczyński: Trybunał Konstytucyjny jest instytucją specyficzną, ma ogromną władzę, całkowicie niekontrolowaną i jednocześnie bardzo słabą legitymację. Jest w istocie organem politycznym, trzeba to zmienić.
Cały wpis

Kaczi San

Gdyby Prezes był Japończykiem, to po orzeczeniu Komisji Weneckiej zostało by mu już tylko Se Puku, ale ponieważ nie jest Japończykiem, to Puku może być tylko tradycyjnie… palcem w głowę.

A wiecie, że w Krakowie anty-pisowską farbą pomalowano niektóre najchętniej obsikiwanie bramy…..

Podobno pomnik smoleński ma stanąć naprzeciw pałacu prezydenckiego. W ten sposób były Prezydent będzie protestował przeciw swemu bratu razem z Kodem…

Najnowsza informacja jest taka, że Partia Razem współpracuje z Kancelarią Premiera… publikują za pomocą światła na ścianie to, czego Kancelaria nie potrafi wydrukować na papierze… Jest projekt aby Kancelarię Premiera pomalować światłoczułą farbą. Będzie łatwiej i trwalej.
Cały wpis

Prezydent z Otwocka.

Szanowny Panie Prezydencie.

Zgodnie z  tym co powiedział Pan w Otwocku mówię do Pana w tym miejscu i w tym czasie.

Jak Pan wie są w PiSie też ludzie przyzwoici, nie tylko oszołomy, ja z przykrością patrzę na to jak są oni zmuszani do łamania swych charakterów . Chciałbym do nich powiedzieć „Nie lękajcie się, nie musicie się bać,.. wierchuszka nie zawsze ma racje, a Polska to TEŻ WY”.

Co do treści Pańskiego wystąpienia…

Pozwolił Pan sobie w swej mowie odwołać się do równości  i sprawiedliwości, deklarował Pan konsekwencje w działaniu na rzecz tworzenia NAPRAWDĘ demokratycznej Polski. Ja boje się tego słowa „NAPRAWDĘ”, bo demokracja albo jest albo jej nie ma, a taka NAPRAWDĘ DEMOKRACJA  kojarzy mi się tylko ze słowem wydmuszką mniej więcej takim samym jak SOCJALISTYCZNA DEMOKRACJA.
Cały wpis

12 miliardów na miesiąc

Ponieważ ministerstwo finansów idzie jak burza zadłużając kraj w tempie iście ekspresowym warto na bieżąco śledzić postępy w trwonieniu miliardów. Ministerstwo chełpi się, że chętnych nie brakuje.

Przetarg potwierdził bardzo duże zainteresowanie naszymi obligacjami zarówno ze strony inwestorów krajowych, jak i zagranicznych. Zgłoszony popyt wyniósł prawie 13 mld zł, co pozwoliło sprzedać obligacje o wartości 7,2 mld zł z cenami wyższymi od rynkowych. Apetyt na nasze obligacje był tak duży, że na przetargu uzupełniającym sprzedaliśmy dodatkową pulę obligacji o wartości 1,2 mld zł, przy popycie ponad 2,5 mld zł.

Istotna była struktura obligacji, które sprzedaliśmy na dzisiejszym przetargu. Obligacji 10-letnich sprzedaliśmy bowiem łącznie 5,6 mld zł, co stanowiło 2/3 całej sprzedaży. Duży udział w sprzedaży obligacji długoterminowych pozwala wydłużać średnią zapadalność długu, a więc czynić go bardziej bezpiecznym.

Cały wpis

Nikt mi nie powiedział…

Klika dni temu doszło do groźnego incydentu. Oto w limuzynie przewożącej prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej pękła opona. Niemal natychmiast oficjalne czynniki poinformowały, że „coś takiego nie powinno się wydarzyć”, a nieoficjalnie przystąpiono do snucia teorii spiskowych. Równolegle ruszyło śledztwo, którego zadaniem — co teraz już nie ulega wątpliwości — nie jest udzielenie odpowiedzi jak doszło do zdarzenia, lecz znalezienie kozła ofiarnego i przerzucenie na niego odpowiedzialności.

Do wypadku doszło około godziny 16. Pierwsze oględziny miejsca zdarzenia policja przeprowadziła godzinę później. Prokuratorzy pojawili się ok. godziny 22, a autostradę, w celu dokonania szczegółowych oględzin, zamknięto na drugi dzień. Prezydenta nawet nie odwieziono do szpitala, bo przyjęto, że „nic mu nie jest”.

I oto mamy już pierwsze ustalenia. Winę za zaistniałą sytuację ponosi — nie trzeba być wróżką, by się tego domyślić — poprzednie kierownictwo BOR. To ono nie zadbało, że obecne nie dopilnowało. Poprzedni szef BOR gen. Krzysztof Klimek miał już w 2012 r. wydać niezgodną z normami bezpieczeństwa instrukcję w sprawie użytkowania opon. Z kolei gen. Marianowi Janickiemu, który wcześniej kierował Biurem zarzucono, że przedłużył okres eksploatacji opon do sześciu lat. Jego wina jest tym większa, że data produkcji opony tłoczona jest na oponie, a on przedłużył.
Cały wpis

Walor edukacyjny

Jan Zamoyski w roku 1600, a więc 416 lat temu uznał, że Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie. Podzielał także przekonanie, że tylko edukacja publiczna zgodnych i dobrych robi obywateli. Jak wspomnieliśmy od tego czasu minęło 416 lat, a edukacja publiczna nadal ma się dobrze.

Warto wspomnieć na wstępie, że nauczyciele szkół podstawowych plasują się tuż za rolnikami jeśli chodzi o wiarę przodków. Dlatego jeśli nawet nie są w stanie zapewnić dziatwie wiedzy, to na pewno nie dopuszczą do skrzywienia kręgosłupa moralnego. Z drugiej strony nieważne, czy 500 zł jest na każde, drugie czy co drugie dziecko, bo każde dziecko w końcu trafi do szkoły. A tam…

W czasach minionych zawód sfeminizował się ekstremalnie i do dziś niewiele się zmieniło. Nauczycielką zostawała pani po studiach, względnie szkole pomaturalnej, która nie nadawała się do niczego innego. To zaspokajało jej aspiracje. Była kimś mając jednocześnie sporo czasu dla siebie. Mogła pracować, zajmować się domem i wychowywać dzieci.
Cały wpis

Zamach Stanu.

Dziś  9 marca 2016 roku partia Prawo i Sprawiedliwość nie zaakceptowała słowami Rzecznika Rządu oraz wystąpieniem Ministra Sprawiedliwości  orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie niezgodności z Konstytucją ustawy uchwalonej głosami tegoż PiS-u o zmianie zasad pracy Trybunału Konstytucyjnego. Jak podają media Minister Ziobro stwierdził, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest nieważne.

Jak rozumiem jest nieważne w jego mniemaniu z tego powodu, że Trybunał Konstytucyjny zebrał się i procedował w oparciu o zasady nie oparte na tej ustawie w sprawie, w której orzekał. Sugerował Pani Premier aby nie publikowała tego orzeczenia, co więcej sugerował, że jeśli opublikuje to złamie Konstytucję.
Cały wpis

Re sort

Chamstwo od kultury bardzo łatwo odróżnić. A jeśliby ktoś miał kłopot, to zawsze pospieszą z pomocą ci, którzy wiedzą.

Maciej Stuhr podczas gali Orły 2016 powiedział, że przyszedł. Przyszedłem dziś do państwa, żeby ogłosić najlepszą aktorkę drugiego sortu… Planu… Planu, przepraszam. Licznie zgromadzona widownia zamiast nie posiadać się z oburzenia zaczęła pokładać się ze śmiechu. Chciałbym być dobrze zrozumiany — kontynuował aktor — aktorzy drugiego planu to nie jest jakaś armia artystów wyklę… przeklętych. To nie jest… To nie jest… Aktor drugiego planu to nie jest ktoś, kto gdzieś tam w tle się wałęsa.. pałęta. Aktor i aktorka drugiego planu to jest ktoś, na czym stoi film jak na oponie… opoce! Dobrze, przepraszam! Bo miało być poważnie, a państwo mają tu polew…

Tak przemawiał Stuhr. Co należy o tych słowach myśleć? Żeby osądzić je właściwie i nie popełnić faux pas należy zwrócić się we właściwą stronę. Tutaj koniecznie trzeba poczynić uwagę o fundamentalnym znaczeniu. Otóż żeby nie wyjść na głupka należy nie tylko śmiać się w odpowiednim momencie, ale także znać odpowiedź na pytanie „no i z czego się idioto śmiejesz?” Naprzeciw tym potrzebom wyszedł Plotek kojarząc to co mówił Stuhr z tym co mówił ktoś inny i poinformował, że Stuhr żartuje nie tylko z „gorszego sortu”, ale i Tupolewa. Gdzie indziej żart dostrzegł Fakt, który uznał, iż Stuhr tak naprawdę, czyli faktycznie, żartuje z wypadku Dudy i Smoleńska.
Cały wpis

Prawo to my

P. Be. Szydło, pełniąca obowiązki premiera z ramienia prezesa, uważa, że prawo to nie są przepisy i sądy, ale ona osobiście. A to oznacza, że rząd nie opublikuje wyroku, jaki Trybunał Konstytucyjny ma  wydać jutro o trzynastej we własnej sprawie.

Moim obowiązkiem jest publikowanie tych orzeczeń i dokumentów, które zostały podjęte na mocy obowiązującego prawa. Jutrzejszy komunikat, który przedstawią wybrani sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie będzie orzeczeniem w myśl obowiązującego prawa. W związku z czym nie mogę łamać konstytucji, nie mogę takiego dokumentu publikować – oznajmiła Be. Szydło. Oczywiście próżno szukać szczegółów owej „myśli obowiązującego prawa”.
Cały wpis

Aproksymacja paralelna

Na nieuku największe wrażenie robi wywód podparty wykresami. Nie ma żadnego znaczenia co jest na wykresie, bo nieuk i tak nic nie rozumie, więc nie jest w stanie niczego zweryfikować. A gdy jeszcze w tekst zostaną wplecenie uczone słowa, par excellence naukowe, uwierzy w największą bzdurę. Oczywiście nie jest to warunek sine qua non, ponieważ do abderyty bardziej przemawia argumentacja głupca niż uczonego. Podstawą dobrego wywodu jest tak zwana teza założycielska. Zakłada się mianowicie, że zdarzenie, do którego doszło nie może się wydarzyć. Teza głosząca, że coś nie mogło się stać nie wymaga dowodu i dlatego jest uniwersalna.

11 kwietnia 1970 roku o godzinie 19:13 wystartowała załogowa misja księżycowa Apollo 13. Po dwóch dniach lotu w module serwisowym doszło do eksplozji, w wyniku której stracono dwa zbiorniki z tlenem. W pierwszym rzędzie należy stwierdzić,  że w modułach serwisowych statków kosmicznych nigdy nie dochodzi do wybuchów. Poza tym w zbiornikach z tlenem znajdował się ciekły tlen oksygenozowany typu O2. Biorąc to wszystko pod uwagę należy poszukać sprawców sabotażu.
Cały wpis

Święta idą…

Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów nieba…
Tęskno mi, Panie…

Do kraju tego, gdzie winą jest dużą
Popsować gniazdo na gruszy bocianie,
Bo wszystkim służą…
Tęskno mi, Panie…

Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony
Są, jak odwieczne Chrystusa wyznanie,
Bądź pochwalony!”
Tęskno mi, Panie…

Cały wpis

Metodologia radiowa

Dobra zmiana, która w radiu Tok UKF rozpoczęła się kilka lat temu, teraz nabrała tempa. Zalew niepoważnych, przegadanych i miałkich programów nieco ograniczono by zrobić miejsce dla jednego i jak dotąd jedynego poważnego. Choć jedna jaskółka wiosny nie czyni, to nie od razu Kraków zbudowano.

Trudno nie odnotować przy okazji także innych zmian. Oto w tygodniu na piętnaście minut, a w niedzielę na bez mała godzinę, pojawi się w studiu filozof, by pofilozofować nieco między reklamami. Ktoś, kto słuchał audycji Tomasza Stawiszyńskiego w Radiu Dla Ciebie (RDC) rozumie, dlaczego tylko 15 minut na tydzień i godzinę w niedzielę. Jeśli Stawiszyński wzorem Łasiczki będzie do swoich audycji zapraszał księży i kustoszy, to ma szansę zagościć w ramówce na dłużej i w większym wymiarze, jak np. Przemysław Iwańczyk znający się i na sporcie, i na gospodarce, i na polityce społecznej, i na wielu innych rzeczach. Tym niemniej przykro słuchać filozofa, który myli metodologię z metodami (cała metodologia naukowa). Metodologii do metody jest równie daleko jak chociażby kryminologii do kryminału. Nawet gdy mowa o kryminologii naukowej…
Cały wpis

Prezydent w rowie.

Dwa dni… Już dwa dni media doktoryzują się na oponie gumowej. To naprawdę fatalnie o nich świadczy. Wszędzie sprawa opony, zamiast wieści ze świata, 40 minut informacji że na A4 pękła opona w limuzynie prezydenckiej. Informacja warta wzmianki, ale nie trucia na wszystkich kanałach, że kierowca dobrze się zachował. On zwyczajnie zrobił to co do niego należało i tyle, fascynujące jest, że jak ktoś robi w Polsce to co do niego należy to, to sensacja.

„To nie powinno się zdarzyć…” No nie powinno, aby na autostradzie łączącej wschód i zachód Europy Polski Prezydent spędzał czas w rowie. Nie powinno się zdarzyć aby Polska poprzez swą politykę była w europejskim rowie, a dokładnie tam jesteśmy dzięki polityce uprawianej przez PIS – marginalizujemy się w Europie.
Cały wpis

Unia musi, bo jak nie, to…

Dyplomacja to trudna sztuka mówienia rzeczy niemiłych tak, żeby nikt nie poczuł się urażony i zabiegania o swoje interesy. To rozmowy, dyskusje, debaty, rokowania. Zwłaszcza w kontaktach z zagranicą, ze względu na różnice kulturowe, należy zachować daleko idącą wstrzemięźliwość i szczególnie zwracać uwagę na słowa, dobór argumentów.

Dzisiaj polska dyplomacja znalazła się w rękach ludzi prymitywnych, którzy nie uznają sprzeciwu, a jedyną znaną strategią jest obrażanie i dezawuowanie instytucji i osób, które ośmieliły się być odmiennego niż oni zdania. Wystarczy wspomnieć list premier Be. Szydło do senatorów amerykańskich, list Ziobry do komisarza Unii Europejskiej, Günthera Oettingera, w sprawie „nagonki na Polskę”, listy ministra Waszczykowskiego do sekretarza Rady Europy Thorbjorna Jaglanda czy do wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa.
Cały wpis

Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera (same cytaty)

Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej:

Art. 134.

  1. Prezydent Rzeczypospolitej jest najwyższym zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej.
  2. W czasie pokoju Prezydent Rzeczypospolitej sprawuje zwierzchnictwo nad Siłami Zbrojnymi za pośrednictwem Ministra Obrony Narodowej.

Oficjalna strona prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej:

Ogólne kompetencje w obszarze stania na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium zobowiązują Prezydenta do analizowania i oceny ewentualnych zagrożeń oraz uruchamiania prawnie dopuszczalnych działań w celu przeciwdziałania tym zagrożeniom.

Cały wpis